piątek, 16 kwietnia 2010

Przed pierwszą rundą: 3) Hawks - 6) Bucks

Gdyby nie kontuzja Boguta, to mogłaby być fantastyczna, bardzo wyrównana rywalizacja. Niestety, bez swojego centra Bucks mogą jedynie walczyć, by ta seria zakończyła się jak najpóźniej, na awans nie mają szans. Drużyna z Milwaukee ma charakter i nawet bez Boguta pokazywali, że potrafią wygrywać. Ale to było w sezonie zasadniczym, playoffs to zupełnie inna bajka. Nie można jednak wykluczyć, że Jennings znowu wszystkich zaskoczy i tak jak rozpoczął swoją karierę w NBA, w podobny sposób zagra w swoich pierwszych meczach playoffs. A jeśli do tego Salmons będzie miał kilka takich spotkaniach, jak w zeszłym roku w serii z Celtics...

Dwa lata temu Hawks zakończyli swoją przygodę na pierwszej rundzie, rok temu awansowali do drugiej, teraz na pewno chcieliby zrobić kolejny krok. W tym roku są trzecią siłą wschodu i są znacznie lepiej przygotowani na fazę zasadniczą. Obecnie nie opierają się już tylko na swojej bardzo silnej pierwszej piątce, ale mają też ogromne wsparcie z ławki od Crawforda. To daje im większe pole manewru, co jest bardzo ważne w długich seriach playoffs. Kontuzja Boguta na pewno ułatwiła im zadanie, ale nie mogą zlekceważyć swoich rywali, bo to może zakończyć się sporymi problemami. Wszystko wskazuje na to, że po dwóch poprzednich playoffs, w których za każdym razem w pierwszej rundzie grali aż 7 spotkań, teraz uda im się wcześniej zakończyć rywalizacje.

Typ: Hawks 4-1

0 komentarze:

Prześlij komentarz