poniedziałek, 25 stycznia 2010

Halftime: Najlepszy rezerwowy

Już wszystkie drużyny rozegrały 41 spotkań - to znak, że połowę sezonu mamy za sobą. Przez najbliższe dni będę podsumowywał pierwszą część sezonu. Zaczynam od nagrody dla najlepszego rezerwowego.

1. Jamal Crawford (17.3pts/ 2.5reb/ 2.8ast)
To właśnie pojawienie się na ławce Crawforda jest jednym z najważniejszych czynników, tak udanej pierwszej połowy sezonu w wykonaniu Hawks. Crawford przede wszystkim wzmocnił ofensywę swojej nowej drużyny i mimo, że mecze rozpoczyna na ławce jest ich drugim strzelcem. W pierwszych 43 meczach aż 19 razy miał na swoim koncie co najmniej 20 punktów, a 15 razy kończył spotkanie jako najlepszy strzelec swojej drużyny. Nie można też pominąć jego buzzer beatera w starciu z Suns, którym zapewnił Hawks zwycięstwo.

2. Carl Landry (16.4pts/ 5.5reb/ 0.7ast)
Na drugim miejscu w wyścigu po nagrodę najlepszego rezerwowego jest Landry. Jest on drugim strzelcem i czwartym zbierającym Rockets. W 41 meczach 15 razy zdobył przynajmniej 20 punktów, a tylko 6 razy miał ich mniej niż 10. Natomiast w 15 spotkanich zebrał co najmniej 7 piłek. To głównie dzięki niemu rezerwowi drużyny z Houston są obecnie drudzy pod względem liczby zdobywanych punktów. Poza tym, w porównaniu do Carwforda i Harringtona, on przebywa na parkiecie krócej 30 minut (średnio 27.4).

3. Al Harrington (17.7pts/ 5.6reb/ 1.4ast)
Harrington w tym sezonie został przesunięty na ławkę przez D'Antoni'ego, ale nie miał problemów z dostosowaniem się do tej sytuacji. Jako zmiennik prezentuje się bardzo dobrze, nadal zdobywa dużo punktów i jest drugim strzelcem Knicks, a do tego drugim najlepiej zbierającym. Dotychczas 4 razy zdobywał przynajmniej 30 punktów, z czego 2 razy ponad 40, za każdym razem miało to miejsce gdy rozpoczynał mecz z ławki.

zdjęcie: yahoo.com

0 komentarze:

Prześlij komentarz