środa, 30 czerwca 2010

Wolni agenci

W tym offseason nie tyko James, Wade, Bosh, Stoudemire, Boozer, Johnson, Nowitzki i Pierce będą wolnymi agentami. Na rynku jest wielu wartościowych zawodników, których w te wakacje niejedna drużyna będzie starała się pozyskać.

Oto lista wolnych agentów, na których też warto zwrócić uwagę:

Ray Allen - może ma już 35 lat, ale nadal ma swój świetny rzut i umiejętność zdobywanie dużej liczby punktów. Poza tym, w tych playoffs po raz kolejny pokazał się również jako dobry defensor

Tony Allen – świetny defensor, w Finałach w starciu z Bryantem pokazał swoją klasę

Rafer Alston – poprzedni sezon nie był dla niego udany, ale wcześniej przez 5 kolejnych lat zdobywał średnio ponad 10 punktów i zaliczał ponad 5 asyst. Ma doświadczenie i może się przydać

Louis Amundson – typowy role player, po świetnych playoffs dla Suns i dobrych występach ich ławki, której Amudnson był częścią, jego notowania wzrosły, aczkolwiek nie można po nim oczekiwać niczego więcej niż walki pod koszami

Joel Anthony (zastrzeżony) – nie jest wybitnym zawodnikiem, jego średnia to niespełna 3 punkty, ale ma centymetry i potrafili blokować, dlatego na pewno znajdą się drużyny chcące go zatrudnić

Matt Barnes – bardzo dobry zadaniowiec, przede wszystkim znany ze swojej świetnej obrony. Potrafi bardzo skutecznie uprzykrzyć życie najlepszym strzelcom

Steve Blake – grając w Portland potwierdził, że może być solidnym rozgrywającym w pierwszej piątce. W Clippers był przede wszystkim zmiennikiem, ale zaliczył średnio 6 asyst przez 26 minut gry

Ronnie Brewer (zastrzeżony) – młody i bardzo dobry rzucający obrońca, potrafiący zdobyć sporo punktów, a do tego skutecznie bronić

Shannon Brown – przez nieco ponad rok gry w LA jego wartość znacząco wzrosła. Jeszcze występując w Charlotte w 2008 był mało znaczącym zawodnikiem, teraz jest ważnym rezerwowym drużyny mistrzów

Rasual Butler – dwa ostatnie sezony miał bardzo udane, zdobywał średnio ponad 11 punktów. Jest dobrym strzelcem dystansowym, który równie dobrze radzi sobie jako zmiennik, jak i zawodnik  pierwszej piątki

Will Bynum (zastrzeżony) – był czołowym rezerwowym Pistons w ostatnich dwóch latach, dlatego może liczyć na nowy kontrakt i nie musi się już obawiać, że będzie musiał szukać pracy w Europie

Josh Childress (zastrzeżony) – po dwóch latach może wrócić do NBA, Hawks mają do niego prawa

Marquis Daniels – miał nieudany sezon w Bostonie, ale wcześniej, w Indianie i Dallas był bardzo przydatnym zmiennikiem

Chris Duhon – w pierwszym sezonie w Knicks jako podstawowy rozgrywający prezentował się bardzo dobrze, ale już poprzednie rozgrywki miał znacznie gorsze. Nie ma jednak wątpliwości, że jako rezerwowy, będzie istotnym wsparciem z ławki

Jordan Farmar (zastrzeżony) – w NBA jest od 4 lat, a już zdążył wystąpić w 3 finałach i zdobyć 2 mistrzostwa. Dzięki temu zyskał duże doświadczenie, a teraz chce zacząć odgrywać większą rolę i stać się podstawowym playmakerem

Raymond Felton – jest najlepszym rozgrywającym spośród zawodników dostępnych w tegorocznym offseason

Derek Fisher – 5-krotny mistrz, na pewno wiele drużyn chciałoby mieć go w swoim składzie, ale trudno sobie wyobrazić, by zdecydował się odejść z LA

Randy Foye (zastrzeżony) – już można przestać wierzyć, że Foye stanie się jeszcze kiedyś gwiazdą, ale zupełnie przekreślać go nie należy. W niejednej drużynie może być bardzo przydatny i wchodząc z ławki zdobyć sporo punktów i wykonać kilka asyst

Channing Frye – w Phoenix rozegrał świetny sezon i może liczyć na spore zainteresowanie. Jest wysokim zawodnikiem, który potrafi rzucać za trzy i sprawia rywalom wiele problemów, co potwierdził w tegorocznych playoffs

Rudy Gay (zastrzeżony) – świetny 24-latek, który może zdobywać po 20 punktów w każdym meczu. Nie jest może materiałem na pierwszoplanową gwiazdę, ale jako druga opcja jest idealny

Ryan Gomes – Blazers od razu go zwolnili, po tym jak pozyskali go z Wolves, ale przede wszystkim ze względów finansowych. Gomes jest jednak dobrym zawodnikiem, który przez ostatnie 4 lata, każde rozgrywki kończył z dwucyfrową średnią punktów

Drew Gooden – od czasu, gdy był podstawowym zawodnikiem Cavs, jego akcje spadły, ale nie zmienia to faktu, że jest bardzo dobrym podkoszowym. Mimo zmniejszenia czasu gry w ostatnich sezonach i tak notował średnio ponad 10 punktów i 7 zbiórek

Al Harrington – świetny strzelec, zdobywał blisko 18 punktów wchodząc z ławki, idealnie pasuje od stylu up tempo

Udonis Haslem – był jednym z najlepszych rezerwowych minionego sezonu. Na parkiecie spędzał niecałe 28 minut, a zaliczał 9.9 punktów i 8.1 zbiórek. Bardzo solidny podkoszowy, potrafiący skutecznie walczyć pod tablicami, a do tego z mistrzowskim doświadczeniem

Jarvis Hayes – solidny zadaniowiec, który już od 7 lat potwierdza swoją przydatność w roli rezerwowego

Brendan Haywood – na rynku jest mało środkowych, dlatego Haywood może liczyć na spore zainteresowanie. Każda drużyna chcąca walczyć o tytuł potrzebuje wartościowego centra, a Haywood zapewnia dobrą obronę i skuteczną walkę na tablicach

Eddie House – specjalista od trójek z mistrzowskim doświadczeniem

Josh Howard – jeszcze 3 lata temu grał w All-Star Game. Dzisiaj nie jest wysoko ceniony głównie ze względu na problemy jakie sprawia, a także poważną kontuzję jakiej doznał tuż po przeprowadzce do Waszyngtonu. Nie można jednak zapomnieć, że w latach 2006-09 był czołowym zawodnikiem Mavs i zdobywał średnio ponad 18 punktów

Allen Iverson – podobno chce wrócić, ale czy ktoś jeszcze zaryzykuje jego zatrudnienie?

David Lee – nie jest umieszczany w gronie najlepszych free agents, ale jest tuż za nimi. Był jednym z 3 zawodników, którzy w minionym sezonie notowali średnio 20 punktów i 10 zbiórek. Miał też okazję wystąpić w All-Star Game

Kyle Lowry (zastrzeżony) – bardzo dobry rezerwowy, w tym sezonie był drugim najlepszym podającym w Houston, mimo że grał niecałe 25 minut

Roger Mason – tak jak dla całej drużyny Spurs, również dla Masona to nie był najlepszy sezon. Ale pamiętając rozgrywki 2008/09, kiedy zdobywał ponad 11 punktów, ktoś na pewno zaproponuje mu dobry kontrakt

Wes Matthews (zastrzeżony) – niewybrany w drafcie, był jednym z najlepszych debiutantów w zeszłym sezonie i może liczyć na spore zainteresowanie

Tracy McGrady – jest po najgorszym sezonie w swojej karierze. Przestał być gwiazdą. Jeśli pogodzi się z nową rolą zawodnika drugiego planu, może być bardzo przydatnym rezerwowym i znacząco pomóc swojej drużynie

Brad Miller – ma 34 lata i do pierwszej piątki już się nie nadaje, ale jako zmiennik może być bardzo przydatny

Mike Miller – najlepszy rezerwowy w 2006 roku, bardzo dobry strzelec, ale ostatnie 2 lata w jego wykonaniu były słabe. Nie ma może wysokich notowań na rynku, ale na pewno niejedna drużyna będzie chciała mieć go w swoim składzie

Anthony Morrow (zastrzeżony) – jeden z najlepszych strzelców zza łuku w minionych sezonach

Ronald Murray – jako rezerwowy Bulls i Bobcats w tym sezonie zdobywał średnio prawie 10 punktów, wcześniej w Hawks ponad 12. Bardzo wartościowy zmiennik.

Jermaine O'Neal – zarabiając ponad $20 milionów był ogromnie przepłacany. Z takim kontraktem nie był rozchwytywany, jednak za rozsądne pieniądze sporo drużyn może chcieć tego doświadczonego podkoszowego. Chociaż fatalne playoffs na pewno obniżyły jego wartość

Shaquille O'Neal – nie udało mu się zdobyć tytułu z Cavs, ale był ważnym elementem najlepszej drużyny sezonu zasadniczego. Mimo 38 lat, nadal może istotnie pomóc swojemu zespołowi

Travis Outlaw – przez kilka lat był czołowym rezerwowym Blazers. Ostatni sezon miał gorszy, co było spowodowane poważną kontuzją. Ma 26 lat i warto w niego zainwestować

J.J. Redick (zastrzeżony) – bardzo dobry strzelec z ławki, którego wiele drużyn chciałoby mieć w swoich szeregach. Odpowiada mu rola rezerwowego w drużynie walczącej o tytuł, dlatego nie będzie można go skusić propozycją gry w pierwszej piątce

Quentin Richardson – kolejny dystansowy strzelec, mogący seryjnie trafiać za trzy

Luke Ridnour – świetnie zastępował Jenningsa i był jednym z najważniejszych zawodników największego objawienia sezonu, jakim byli Bucks. W ostatnich latach przede wszystkim był rezerwowym, ale jako podstawowy rozgrywający też powinien sobie dobrze poradzić

Nate Robinson – jeszcze niedawno wydawało się, że zainteresowanie nim będzie dość małe, ale dobry występ w finałach trochę poprawił jego wizerunek

John Salmons – w Milwaukee zdobywał średnio 20 punktów i pomógł Bucks awansować do playoffs. Potwierdził swoją wartość i teraz czeka na duże pieniądze

Luis Scola (zastrzeżony) – z każdym sezonem Argentyńczyk czuje się w NBA coraz lepiej i prezentuje coraz lepszą grę. Świetny podkoszowy, jeden z najlepszych w tegorocznym free agency

Tyrus Thomas (zastrzeżony) – nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań, ale ma dopiero 24 lata i możliwości, by być chociażby bardzo dobrym podstawowym PF

C.J. Watson (zastrzeżony) – już w poprzednim offseason kilka drużyn było nim zainteresowanych, teraz to nie powinno się zmienić, bo miniony sezon był dla niego jeszcze lepszy niż wcześniejszy

Earl Watson – bardzo solidny rozgrywający, od 4 lat za każdym razem ma ponad 6 punktów i ponad 5 asyst

Hakim Warrick – bardzo dobry zmiennik na pozycję silnego skrzydłowego

Antoine Wright – przydatny role player, który w ostatnich latach odgrywał istotną rolę w Toronto i wcześniej w Dallas

Dorell Wright – po straconym przez kontuzje sezonie 2008/09, minione rozgrywki były dla niego bardzo dobre, był ważnym rezerwowym w Miami, dzięki czemu jego akcje wzrosły

Na koniec warto jeszcze wymienić weteranów, którzy najlepsze lata mają już dawno za sobą, ale nadal mogą pomóc swoim drużynom:
Tony Battie
Earl Boykins
Michael Finley
Trenton Hassell
Juwan Howard
Larry Hughes
Zydrunas Ilgauskas
Joe Smith
Jerry Stackhouse
Kurt Thomas
Ben Wallace
Jason Williams

0 komentarze:

Prześlij komentarz