piątek, 27 sierpnia 2010

Zawodnicy NBA na Mistrzostwach

Już w sobotę rozpoczynają się Mistrzostwa Świata rozgrywane w Turcji. Niestety, na tegorocznej imprezie zabraknie wielu gwiazd. Nie zagrają amerykańscy zawodnicy, którzy podczas Igrzysk w Pekinie tworzyli Redeem Team, zabraknie też międzynarodowych gwiazd, między innymi Nowitzki'ego, Parkera, Gasola, Boguta i Okura. W ostatnich dniach do listy zawodników grających na co dzień w NBA, których nie zobaczymy w Turcji dołączyli kontuzjowani Nene i Calderon. Lista nieobecnych niewątpliwie jest bardzo długa, ale mimo to, na Mistrzostwach będzie wielu graczy z NBA i to nie tylko w reprezentacji USA.

Grupa A
Argentyna
Argentyńczycy mają w swoim składzie czterech zawodników z NBA. Pod nieobecność Ginobili'ego, liderem drużyny będzie Luis Scola. Był on najlepszym zawodnikiem Argentyny podczas Mistrzostw Ameryk w 2009, kiedy zaliczając średnio 23.3 punktów i 6.8 zbiórek zapewnił swojej drużynie, pozbawionej pozostałych gwiazd, brązowy medal. Ważną rolę odgrywać będzie także Andres Nocioni. On ostatnio nie miał udanych rozgrywek w barwach Kings, ale w reprezentacji zawsze prezentuje wysoką formę i jest bardzo przydatny. Kolejnym zawodnikiem z NBA jest Carlos Delfino, czyli ważna postać największej rewelacji minionych rozgrywek - drużyny z Milwaukee. Na koniec jest jeszcze doświadczony Frabricio Oberto, grający ostatnio w Wizards.

Australia
W drużynie Australii zabraknie ich lidera, Boguta, ale mają dwóch innych reprezentantów, których znamy z NBA. Przede wszystkim David Andersen. W minionym sezonie zadebiutował w Rockets, a w przyschłych rozgrywkach będzie grał w Raptors. Pod nieobecność Boguta, to on będzie najsilniejszą bronią podkoszową Australijczyków. Ich drugi zawodnik z NBA również zadebiutował w lidze w ostatnim roku, jest to młody Patrick Mills. Został wybrany pod koniec drugiej rundy draftu 2009 przez Blazers i w ich barwach wystąpił w 10 meczach. Na razie nie wiadomo czy załapie się do składu na przyszły sezon, ale nie zmienia to faktu, że w reprezentacji jest ważnym graczem. Na Igrzyskach w Pekinie był pierwszym strzelcem Australii (14.2 punktów), a w meczu z USA zdobył 20 punktów.

Serbia
Serbowie jak na razie mają Nenada Krstica, który powinien być liderem drużyny. Rok temu młodą reprezentację swojego kraju pomógł doprowadzić aż do finału Eurobasketu. Jednak nie wiadomo, czy na Mistrzostwach będzie mógł wystąpić. Center Thunder podczas niedawnej bójki z Grekami w trakcie meczu towarzyskiego rzucił krzesełkiem w swoich rywali i może oczekiwać  surowej kary. Póki co, FIBA nie wiadomo dlaczego zwleka i jeszcze nie podjęła żadnych decyzji, ale nie można wykluczyć, że Krstic zostanie zawieszony i nie zagra w Turcji.

Grupa B

Brazylia
W reprezentacji Brazylii liderem będzie Leandro Barbosa, który w zeszłorocznych Mistrzostwach Ameryk zdobywał dla swojej drużyny średnio 21.1 punktów. Poza tym, Brazylia ma silny duet podkoszowy - świetnego rezerwowego Cavs, Andersona Varejao, a także nowy nabytek Spurs, Tiago Splittera. Trzeba dodać, że Splitter w minionym sezonie został wybrany MVP ligi hiszpańskiej i wywalczył mistrzostwo z drużyną Caja Laboral.
Iran
Gwiazdą drużyny Iranu jest oczywiście Hamed Haddadi. To właśnie jego świetna gra w reprezentacji na ostatnich Igrzyskach sprawiła, że w NBA wiele drużyn poważnie się nim zainteresowało. W Pekinie odnotowywał 16.6 punktów, 11.2 zbiórek i 2.6 bloków. Jednak ostatnie 2 lata spędzone w Grizzlies nie były dla niego udane i większość czasu spędził na ławce.

Słowenia
Słowenia ma w swoim składzie przede wszystkim młodego Gorana Dragica, który fantastycznie zaprezentował się w tegorocznych playoffs. Był ważnym zmiennikiem Suns i wreszcie stał się postacią rozpoznawaną w NBA. Oczekiwania wobec jego gry na Mistrzostwach są bardzo duże i powinien on być czołową postacią drużyny. W związku z tym, nie było już miejsca w pierwsze piątce dla Beno Udriha, dlatego zrezygnował on z gry w reprezentacji. Jest natomiast Primoz Brezec, który w NBA nie odgrywa już istotnej roli, a w minionym sezonie wystąpił łącznie tylko w 21 meczów w barwach Sixers i Bucks. Jednak w drużynie Słowenii jego doświadczenie może się przydać, a dobre występy mogą pomóc mu w znalezieniu pracy w NBA na kolejny sezon.

Grupa C

Chiny
Chiny są bez wracającego po kontuzji Yao, a ich największą gwiazdą jest nowy zawodnik Wizards - Yi Jianlian. Yi już podczas zeszłorocznych Mistrzostw Azji był pierwszoplanową postacią drużyny i poprowadził ich do srebrnego medalu odnotowując 18.3 punktów i 10.4 zbiórek. Natomiast zeszły sezon w Nets, mimo fatalnego wyniku drużyny, pod względem indywidualnym był dla Yi znacznie lepszych niż 2 pierwsze lata w NBA.
Puerto Rico
Puerto Rico może pochwalić się trzema zawodnikami grającymi na co dzień w NBA. Ich największą gwiazdą jest oczywiście Carlos Arroyo, który w najbliższym sezonie będzie wraz z Wielką Trójką walczył o mistrzostwo dla Heat. Ale o sile reprezentacji stanowi także rezerwowy Mavs, Jose Juan Barea. Dodatkowo, od tego roku tą dwójkę wspiera Renaldo Balkman. Co prawda urodził się on w Nowym Jorku, ale jego dziadkowie pochodzili z Puerto Rico i zdecydował się na grę w barwach tego kraju. W Nuggets w minionym sezonie nie odgrywał znaczącej roli, ale dla reprezentacji powinien być istotnym wzmocnieniem.

Rosja
Rosja nie może liczyć na Kirilenkę, ale ma w swoich szeregach nowy nabytek Knicks, czyli Timofey'a Mozgov'a. Grając w reprezentacji pokazał on swoje umiejętności podczas Eurobasketu rozgrywanego w Polsce. W 9 meczach notował średnio 11 punktów, 4.6 zbiórek i 1.3 bloków. Najlepsze spotkanie rozegrał w starciu z Macedonią, kiedy zdobył 25 punktów i zebrał 11 piłek.

Turcja
Największą siłą gospodarzy Mistrzostw będzie dwójka Hedo Turkoglu i Ersan Ilyasova, która już na zeszłorocznym Eurobaskecie prowadziła zespół Turcji. Największe doświadczenie ma Turkoglu i to on będzie liderem drużyny. Jest co prawda po bardzo słabym sezonie, ale na pewno w rodzinnym kraju da z siebie wszystko. Natomiast Ilyasova rozegrał bardzo udany sezon w barwach Bucks i powinien być najlepszym graczem reprezentacji gospodarzy. Już podczas Eurobasketu pokazał swoje możliwości będąc czołowym zawodnikiem turnieju. W drużynie Turcji zobaczymy także zawodników, którzy zadebiutują w NBA w najbliższym sezonie, są to środkowi Omer Asik i Semith Erden. Pierwszy podpisał kontrakt z Bulls, drugi z Celtics. Warto przypomnieć, że Asik na Eurobaskiecie w meczu z Polską zanotował 22 punkty i 8 zbiórek.

Grupa D

Francja
Francja jest osłabiona brakiem Parkera, Turiafa i kontuzjowanego Beauboisa, nie mogą także liczyć na wsparcie Noah, który już od dawna przymierza się do gry w reprezentacji, ale nadal nie zdecydował się na to. W tej sytuacji, największą gwiazdą Francji powinien być Nicolas Batum. W swoim drugim sezonie w NBA, gdy już wrócił do gry po kontuzji, prezentował się bardzo dobrze i poczynił widoczny postęp w porównaniu z wcześniejszymi rozgrywkami. Wspierać go będzie znacznie bardziej doświadczony zawodnik Bobcats, Boris Diaw. Natomiast na środku jest Ian Mahinmi, który w NBA jest od trzech lat, ale jak na razie nie pokazał nic szczególnego, poza swoim wzrostem (211 cm). W reprezentacji dotychczas również nie odgrywał znaczącej roli.
Hiszpania
Po rezygnacji z występów na Mistrzostwach Pau Gasola i kontuzji Jose Calderona, Hiszpanie mają w swoim składzie tylko dwóch zawodników z NBA. Jest niezadowolony ze swojej pozycji w Portland, Rudy Fernandez, który grozi odejściem z ligi i przeprowadzką na Stary Kontynent. I jest oczywiście młodszy z barci Gasol. Pod nieobecność Pau'a, Marc będzie odgrywał w drużynie znacznie większą rolę i powinien to wykorzystać, by wyjść z cienia swojego brata, stając się czołową postacią reprezentacji.
Hiszpanie mają tylko dwóch graczy obecnie występujących w NBA, ale nie można zapomnieć, że w ich szeregach są grający kiedyś w NBA Navarro, Garbajosa i Lopez, a także zawodnicy wybrani w drafcie, których niedługo powinniśmy zobaczyć na amerykańskich parkietach – przede wszystkim Rubio, a także Claver i Llull (Vasquez już raczej nie zdecyduje się na przeprowadzkę do NBA).

Kanada
Kanadyjczycy, tak jak wiele drużyn na tym turnieju, również grają bez swojego najlepszego zawodnika jakim jest oczywiście Nash. W ich barwach nie zagra również Bonner, któremu odmówiono przyznania obywatelstwa w specjalnym, przyspieszonym trybie. W drużynie Kanady zobaczymy natomiast centra Heat, Joela Anthony'ego. Warto dodać, że w reprezentacji, w odróżnieniu od NBA, jest on znacznie częściej wykorzystywany w ataku i na Mistrzostwach Ameryk 2009 był drugim strzelcem swojej drużyny (chociaż średniej nie miał imponującej - 9.5 punktów). Poza tym, w barwach Kanady zagra również wybrany przez Knicks z numerem 38 w tegorocznym drafcie Andy Rautins.

Litwa
W reprezentacji Litwy wystąpi Linas Kleiza, którego dobrze znamy z występów w Nuggets. Teraz, po roku przerwy i gry w Grecji wraca do NBA (Raptors). Zobaczymy, czy tym razem będzie grał jak przystało na lidera drużyny, ponieważ podczas Eurobasketu w Polsce zaprezentował się bardzo słabo.

4 komentarze: