czwartek, 4 lutego 2010

NBAcodziennie (63)

Bobcats – Lakers 97:99
Braynt zdobył zaledwie 5 punktów - najmniej w swojej karierze w meczu, w którym spędził na parkiecie ponad 30 minut (przeciwko Bobcats grał 37 min). Po raz pierwszy w tym sezonie nie osiągnął granicy 10 punktów. Spudłował aż 10 z 12 rzutów. Usprawiedliwieniem tak fatalnego występu może być uraz stopy, którego doznał pod koniec drugiej kwarty.

Mimo tak słabego meczu Bryanta, Lakers wygrali, a Jackson stał się najbardziej zwycięskim trenerem w historii drużyny z LA.  Poprowadził Lakers już do 534 zwycięstw wyprzedzając dotychczasowego lidera Pata Riley. Jackson jest również najbardziej zwycięskim trenerem w historii Bulls.

Najlepiej w ekipie gospodarzy zagrali Bynum (17 punktów i 14 zbiórek) i Odom (19 punktów i 7 zbiórek).

Bobcats musieli radzić sobie bez kontuzjowanego Wallace'a.

Jackson zdobył 30 punktów i 7 zbiórek.

Mohammed rozegrał najlepszy mecz sezonu, na swoim koncie miał 23 punkty i 17 zbiórek (w obu elementach są to jego rekordowe osiągnięcia w tym sezonie).


Heat – Celtics 102:107
Wade zdobył 30 punktów (68.8% z gry), ustanowił rekord sezonu mając 13 asyst, ale to nie wystarczyło, by uchronić Heat przed osiągnięciem ujemnego bilansu (obecnie 24-25).

Rondo miał na swoim koncie 22 punkty, 14 asyst i 6 zbiórek. Było to jego 22 double-double w sezonie.

Najlepszym strzelcem gospodarzy był Allen z 23 punktami.

Garnett zdobył 14 punktów i miał najwięcej asyst od prawie 3 lat – 9.

Celtics grali bez kontuzjowanego Pierce'a, w pierwszej piątce zastąpił go Tony Allen (6 punktów i 6 zbiórek), który przechwycił kluczową piłkę na 37 sekund przed końcem spotkania.


Spurs – Kings 115:113
Zastępujący Parkera Hill był najlepszym strzelcem Spurs z 23 punktami, zaliczył też 9 asyst.

Rezerwowi Spurs zdobyli 40 punktów, ale tylko dwaj trafiali do kosza - Ginobili i Blair, obaj mieli po 20 punktów.

Duncan zanotował 22 punkty i 13 zbiórek.

Evans rozegrał świetny mecz i to dzięki niemu Kings w końcówce bardzo zbliżyli się do swoich rywali. Jeszcze na ponad 2 minuty przed końcem Spurs mieli przewagę 13 punktów, ale przez ostatnie 2 minut Evans zdobył aż 12 ze swoich 17 punktów w czwartej kwarcie. Na 4 sekundy przed końcem, po rzucie za trzy Nocioni'ego, Kings mieli tylko 3 punkty straty, ale Spurs nie pozwolili wyrwać sobie tego zwycięstwa. Evans zakończył spotkanie z 34 punktami, 8 asystami i 7 zbiórkami.


Bulls – Sixers 103:106 (OT)
Bulls przegrali pierwszy mecz w tym sezonie zakończony dogrywką. Wcześniej w tego typu spotkaniach odnotowali bilans 4-0.

Rose zdobył 30 punktów i zaliczył 9 asyst, ale to nie wystarczyło Bulls, by pokonać gospodarzy. Był to 5 mecz w sezonie, w którym Rose miał przynajmniej 30 punktów, wcześniejsze 4 jego drużyna wygrała.

Iguodala zakończył mecz z dorobkiem 25 punktów, 8 zbiórek i 8 asyst. Z gry trafił 57.9% rzutów, ale za trzy miał tylko jeden celny rzut na 6 prób. Ta jedna trójka Iguodali okazała się decydująca. Trafił ją na nieco ponad minutę przed końcem dogrywki, dała ona Sixers prowadzenie, którego już nie oddali.

Brand miał 26 punktów i 9 zbiórek.

Dalembert kontynuuje swoją serię meczów z co najmniej 10 zbiórkami. Po wczorajszym spotkaniu (13 zbiórek) trwa ona już 12 spotkań. Warto dodać, że do stycznia miał w sumie tylko 8 takich występów.


Blazers – Jazz 105:118
Zawodnicy Jazz trafili aż 62.7% rzutów z gry.

Okur ustanowił rekord sezonu z 28 punktami (11/13 z gry), do tego dołożył 8 zbiórek.

Kirilenko trafił 8 z 9 rzutów z gry zdobywając 22 punkty. Poza tym miał 8 asyst i 6 zbiórek.

Wchodzący z ławki Matthews trafił wszystkie swoje 6 rzutów z gry (16 punktów).

Williams zaliczył 13 punktów i 13 asyst.

Aldridge zdobył 27 punktów, zebrał 12 punktów i miał 5 asyst. Po raz 4 w ostatnich 5 meczach zdobył 20 lub więcej punktów.


Suns – Nuggets 109:97
Stoudemire po raz 3 z rzędu zdobył co najmniej 20 punktów i zebrał ponad 10 piłek, w starciu z Nuggets miał 20 punktów i 17 zbiórek.

Nash zaliczył 4 z rzędu double-double, 17 punktów i 10 zbiórek.

Billups dowiedział się wczoraj, że musi zrezygnować z krótkich wakacji z rodziną podczas Weekendu Gwiazd, ponieważ zastąpi kontuzjowanego Paula. Ta informacja chyba nie wpłynęła dobrze na lidera Nuggets, zdobył tylko 11 punktów (5/14 z gry) i zaliczył 4 asysty.


Warriors – Mavs 101:110
Nowitzki zdobył 20 punktów, z czego 9 w czwartej kwarcie zapewniając Mavs zwycięstwo.

Kidd zanotował 6 punktów, 16 asyst i 6 przechwytów.

Ellis zakończył mecz z rekordem kariery – 46 punktów (73.9% z gry). Drugi raz w ostatnich 3 meczach rywal Mavs ma tak imponującą zdobycz punktową, niedawno Miller rzucił im 52 punkty.

Maggette po jednym meczu absencji wrócił do gry zaliczając 20 punktów i 9 zbiórek.


Clippers – Hawks 97:103
Po raz 3 w ostatnich 5 meczach Johnson zdobył ponad 30 punktów, tym razem miał ich 34, z czego 14 zaliczył w czwartej kwarcie.

Wchodzący z ławki Crawford dołożył 22 punkty i 5 asyst.

Camby zebrał 20 piłek (10 w ataku). Był to jego 5 mecz sezonu z dorobkiem 20 lub więcej zbiórek i 16 z co najmniej 15 na koncie.


Nets – Raptors 99:108
Bosh zdobył 20 punktów i zebrał 9 piłek. Tym samym, przerwał serię 5 double-doubles z rzędu, ale przedłużył do 5, serię spotkań z przynajmniej 20 punktami. Bargnani również zaliczył 20 punktów.

Weems rozegrał najlepszy mecz w swojej karierze, ustanowił rekord w ilości punktów (14) i zbiórek (11), zaliczając swoje pierwsze double-double.

Najwięcej punktów dla Nets zdobyli Harris i Yi, po 15.


Wizards – Knicks 85:107
Knicks wygrali drugą połowę 66-40.

Obie drużyny oddały łącznie tylko 15 rzutów wolnych (12 celnych).

Lee zanotował 22 punkty, 10 zbiórek i 6 asyst
Robinson miał 23 punkty, 6 zbiórek i 8 asyst

Szansę gry w końcu dostał Hughes, był to dopiero jego 3 mecz od początku stycznia. Na parkiecie spędził 18 minut i zdobył 11 punktów.

Jamison zaliczył tylko 11 punktów i 6 zbiórek, po tym jak poprzednie starcie z Knicks zakończył z dorobkiem 21 punktów i 23 zbiórek.


Thunder – Hornets 103:99
Durant po raz kolejny zdobył 30 punktów, jednak tym razem miał dodatkowo najwięcej strat w sezonie – 8.

Westbrook w drugim meczu z rzędu bardzo zbliżył się do triple-double: 26 punktów (61% z gry), 10 asyst i 8 zbiórek.

Thornton zdobył 22 punkty, po raz 3 w ostatnich 4 meczach osiągając granicę 20.

Collison zaliczył 9 punktów i 9 asyst.


Plotki transferowe
LeBron James chce Jamisona w Cavs, co nakłada na Danny'ego Ferry'ego jeszcze większą presję, by dogadać się z Wizards. W Waszyngtonie chcą między innymi młodego Hicksona, którego Cavs na razie nie są skłonni oddać.

Jamison jest pierwszą opcją Cavs, plan B to Troy Murphy, a plan C - Andre Iguodala.

Stoudemire powiedział ostatnio, że wcale nie jest przesądzone, że zrezygnuje z ostatniego roku kontraktu i w najbliższym offseason zostanie wolnym agentem. Zasugerował, że w tym momencie bardziej skłania się ku wykorzystaniu opcji na jeszcze jeden rok za ponad $17 milionów. Na razie jednak Amare czeka na korzystną ofertę przedłużenia umowy od Suns.

Josh Howard spodziewa się, że przed trade dealdine zostanie wytransferowany.

Grizzlies w każdym momencie mogą dokonać wymiany z Heat i pozyskać Dorella Wrighta, pomagając drużynie z Mamai zejść poniżej progu „luxury tax”. Na razie jednak Grizzlies czekają, żeby zobaczyć czy przed trade deadline nie pojawią się może korzystniejsze dla nich oferty.

Nadal nie wiadomo co dalej z Boozerem. Władze Jazz chcą go wytransferować żeby obniżyć wydatki, natomiast trener Sloan chce go zatrzymać w zespole. Według ostatnich doniesień możliwa jest wymiana z Pistons za Prince'a.

Ainge zapewnia, że Allen jest niezbędnym elementem dla Celtics w walce o tytuł, ale plotki transferowe nie ustają. Ostatnia, to wymiana z Bulls: Allen za Hinricha i Salmonsa.

Michael Jordan ma czas do końca lutego, by wyrównać ofertę kupna Bobcats złożoną przez George'a Postolos'a. Jeśli tego nie zrobi, Postolos zostanie nowym właścicielem klubu, a on nie planuje zatrzymania Jordana i jego ludzi w drużynie z Charlotte.


Najlepsze akcje
zdjęcie: yahoo.com

0 komentarze:

Prześlij komentarz