środa, 23 grudnia 2009

Thunder dostali Maynora


Zastępując Williamsa w pierwszej piątce w dwóch meczach, Eric Maynor najpierw zaliczył 13 punktów i 11 asyst, a następnie zdobył 24 punkty. W pozostałych spotkaniach nie miał już tak wyróżniających się statystyk, ale był przydatnym zmiennikiem dla podstawowego rozgrywającego Jazz. W Utah mogli być zadowoleni ze swojej decyzji w czasie draftu, wybrany z numerem 20 Maynor pokazał, że ma potencjał.

Jednak po dwóch miesiącach rozgrywek Jazz oddali go do Oklahomy właściwie nie dostając nic w zamian. Po co? Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to na pewno chodzi o pieniądze.

Jazz mają wydatki przewyższające pułap luxury tax, a ich celem jest ich ograniczenie. Już od początku sezonu mówi się, że wytransferują Boozera, ale po pierwsze muszą dostać za niego dobrą cenę, po drugie w zamian otrzymają kontrakty porównywalnej wartości i znacząco nie zimniejszą wydatków. Dlatego wykorzystali okazję jaką dał im Sam Presti. Thunder są jednymi z nielicznych, którzy mogą sobie pozwolić na przejmowanie kontraktów, ponieważ na swoich zawodników wydają najmniej w lidze.

W efekcie wymiany z Jazz dostali młodego Maynora i kontuzjowanego Harpringa, który prawdopodobnie nie wróci już do gry i będzie musiał przejść na emeryturę. Kontrakt Harpringa jest wart $6.5 miliona i kończy się po tym sezonie. Thunder zapłacą mu tylko niecałe $2 miliony, resztę pokryje ubezpieczenie. Tym bardziej jest to dla nich korzystna wymiana. Jazz natomiast chcieli się pozbyć kontraktu niegrającego Harpringa ponieważ zwiększał on ich salary cap i podwyższał kwotę podatku. Jazz musieli zdecydowali się na tą wymianę już teraz, ponieważ okazja do zmniejszenia wydatków mogła się już nie powtórzyć. Gdyby Thunder dogadali się z kimś innym, potem na pewno nie byliby zainteresowani ofertą z Utah.

Jeszcze trzeba by napisać co Jazz dostali w zamian: prawo do Petera Fehse, wybranego w drugiej rundzie draftu 2002. Jak można się domyślić, skoro do tego czasu nie wystąpił on w NBA, na pewno nie zobaczymy go w najlepszej lidze świata. Tak więc, Jazz dostali nic, poza ograniczeniem wydatków.

Wczoraj zamieściłem artykuł, o tym jak świetną pracę wykonuje Presti budując przyszłą siłę Thunder. Ten transfer jest kolejnym elementem pokazującym mądrość działań GMa Thunder. Pozyskał świetnego młodego rozgrywającego, który będzie potrzebnym zmiennikiem dla Westbrtooka. Wiecznie kontuzjowany, niespełniony talent Livingston nie sprawdził się, a Thunder potrzebowali dobrej jedynki na ławkę. Teraz mają i to za bardzo niską cenę.

Ten transfer pokazał jak duże pole manewru mają obecnie Thunder. Dzięki pozbywaniu się dużych kontraktów w ostatnich latach i zatrudnianiu przede wszystkim młodych zawodników z niskimi umowami, teraz mogą dokonywać tak korzystnych wymian i wzmacniać drużynę kolejnymi wartościowymi graczami nie tracąc nic ze swojego składu.

0 komentarze:

Prześlij komentarz