Po wczorajszym meczu wszyscy są pod wrażeniem fantastycznej gry rezerwowych Suns. Wygrali dla swojej drużyny już trzecie spotkanie w tych playoffs. Pierwszy raz przesądzili o zwycięstwie w pierwszej rundzie w meczu numer 5 zdobywając 55 punktów, potem w drugiej rundzie w meczu numer 3, kiedy zdobyli 48 punktów i teraz w czwartym meczu przeciwko Lakers (54 punkty). Ławka jest jedną z najsilniejszych broni drużyny z Arizony, to w dużej mierze dzięki nim zaszli tak daleko i są już o 2 zwycięstwa od wielkiego finału.
O sile ławki Suns stanowi pięciu zawodników:
Jared Dudley – trzeci rok w NBA, dołączony do transferu Suns-Bobcats, w którym drużyna z Arizony pozyskała Richardsona
Leandro Barbosa – najlepszy rezerwowy rozgrywek 06/07, w tym sezonie z powodu kontuzji stracił 38 meczów i po raz pierwszy od 04/05 zdobywał średnio mniej niż 10 punktów
Goran Dragic – Słoweniec grający w NBA drugi rok
Channing Frye – numer 8 draftu 2005, duża pomyłka tamtego naboru, przez poprzednie 2 lata przesuwał się w głąb ławki Blazers
Louis Amundson – niewybrany w drafcie, trafił do NBA przez D-League
Ich statystyki w obecnych playoffs:
Dudley – 7.8pts (46.2% z gry, 41.8% za trzy), 3.9reb, 1.8ast
Barbosa – 7.6pts (43.5%, 35.5%), 1.4reb, 1.1ast
Dragic – 7.6pts (43%, 35.3%), 1.8reb, 2.4ast
Frye – 7.5pts (33.7%, 33.8%), 4.8reb, 0.9ast
Amundson – 3.1pts (50%), 3.8reb
W dotychczasowych 14 meczach playoffs rezerwowi Suns już 9 razy zdobywali ponad 30 punktów, a tylko 2 razy mieli mniej niż 20. Średnio w każdym spotkaniu odnotowują:
34.2 punktów - czyli 32% punktów całej drużyny
16.1 zbiórek – 40% zbiórek całej drużyny
6.3 asyst – 30%
3.14 przechwytów – 51%
1.29 bloków – 34%
Stanowią także o silne zespołu na dystansie, już w 8 meczach mieli co najmniej 6 celnych trójek. Średnio trafiają 5.1 z 9.3 rzutów za trzy całej drużyny.
Te statystyki pokazują, jak duży udział w grze Suns mają ich rezerwowi. A i tak nie oddają tego, jak zmiennicy spisywali się w czwartych kwartach wczorajszego meczu i spotkania numer trzy przeciwko Spurs. Oni naprawdę potrafią pociągnąć swoją drużynę i przesądzić o zwycięstwie, nawet w tym decydującym momencie.
Dla porównania postanowiłem przedstawić osiągnięcia rezerwowych Magic, ponieważ to właśnie o nich mówiło się przez cały sezon, że mają najdłuższą ławkę. Magic obecnie korzystają głównie z czterech zmienników: Pietrus, Redick, Gortat i Williams, do nich dołączają Anderson lub Bass. Oto ich statystyki w playoffs:
24.1 punktów – 25%
11.7 zbiórek - 29%
4.6 asyst - 27%
1.75 przechwytów - 28%
0.83 bloków - 15%
Jak widać, ławka Suns jest lepsza nawet od świetnej ławki Magic
Rezerwowi Suns to prawdziwa potęga, a swoją grą potwierdzają jak ważna jest długa ławka w playoffs.
O sile ławki Suns stanowi pięciu zawodników:
Jared Dudley – trzeci rok w NBA, dołączony do transferu Suns-Bobcats, w którym drużyna z Arizony pozyskała Richardsona
Leandro Barbosa – najlepszy rezerwowy rozgrywek 06/07, w tym sezonie z powodu kontuzji stracił 38 meczów i po raz pierwszy od 04/05 zdobywał średnio mniej niż 10 punktów
Goran Dragic – Słoweniec grający w NBA drugi rok
Channing Frye – numer 8 draftu 2005, duża pomyłka tamtego naboru, przez poprzednie 2 lata przesuwał się w głąb ławki Blazers
Louis Amundson – niewybrany w drafcie, trafił do NBA przez D-League
Ich statystyki w obecnych playoffs:
Dudley – 7.8pts (46.2% z gry, 41.8% za trzy), 3.9reb, 1.8ast
Barbosa – 7.6pts (43.5%, 35.5%), 1.4reb, 1.1ast
Dragic – 7.6pts (43%, 35.3%), 1.8reb, 2.4ast
Frye – 7.5pts (33.7%, 33.8%), 4.8reb, 0.9ast
Amundson – 3.1pts (50%), 3.8reb
W dotychczasowych 14 meczach playoffs rezerwowi Suns już 9 razy zdobywali ponad 30 punktów, a tylko 2 razy mieli mniej niż 20. Średnio w każdym spotkaniu odnotowują:
34.2 punktów - czyli 32% punktów całej drużyny
16.1 zbiórek – 40% zbiórek całej drużyny
6.3 asyst – 30%
3.14 przechwytów – 51%
1.29 bloków – 34%
Stanowią także o silne zespołu na dystansie, już w 8 meczach mieli co najmniej 6 celnych trójek. Średnio trafiają 5.1 z 9.3 rzutów za trzy całej drużyny.
Te statystyki pokazują, jak duży udział w grze Suns mają ich rezerwowi. A i tak nie oddają tego, jak zmiennicy spisywali się w czwartych kwartach wczorajszego meczu i spotkania numer trzy przeciwko Spurs. Oni naprawdę potrafią pociągnąć swoją drużynę i przesądzić o zwycięstwie, nawet w tym decydującym momencie.
Dla porównania postanowiłem przedstawić osiągnięcia rezerwowych Magic, ponieważ to właśnie o nich mówiło się przez cały sezon, że mają najdłuższą ławkę. Magic obecnie korzystają głównie z czterech zmienników: Pietrus, Redick, Gortat i Williams, do nich dołączają Anderson lub Bass. Oto ich statystyki w playoffs:
24.1 punktów – 25%
11.7 zbiórek - 29%
4.6 asyst - 27%
1.75 przechwytów - 28%
0.83 bloków - 15%
Jak widać, ławka Suns jest lepsza nawet od świetnej ławki Magic
Rezerwowi Suns to prawdziwa potęga, a swoją grą potwierdzają jak ważna jest długa ławka w playoffs.
0 komentarze:
Prześlij komentarz